Pilatus – Szwajcaria w pigułce
Ze względu na to, że moja siostra osiadła w Szwajcarii, często tam bywam. Czasem są to dłuższe pobyty, częściej przedłużone weekendy. Nawet mając niewiele czasu, zwykle staramy się coś zobaczyć i nacieszyć się widokami, jakie oferuje ten piękny kraj. Jedną z moich ulubionych destynacji, która naprawdę pozwala zakosztować Szwajcarii we wszystkich odmianach, jest wycieczka na Pilatus. Nie ma znaczenia, czy jedziesz z dziećmi, z rodzicami, czy może sam – bez względu na wiek, każdy znajdzie coś dla siebie. A na rodzinną wyprawę to miejsce wymarzone. Spędzając dzień w okolicach tego szczytu możesz poznać szwajcarską doskonałą organizację, wypróbować kilka rodzajów górskich kolejek, przepłynąć statkiem po jednym z licznych jezior, zachwycić się cudnymi alpejskimi panoramami, zobaczyć krowy wyżej, niż się tego można spodziewać, pospacerować górskimi szlakami o różnej trudności, skosztować szwajcarskiego jedzenia, nacieszyć się licznymi rodzinnymi atrakcjami i ostatnie, niestety mniej przyjemne, zapoznać się także ze szwajcarskim wymagającym cennikiem.
Wycieczka o której piszę, tzw. Golden Round Trip, zaczyna się w Lucernie (jednym z moich ulubionych szwajcarskich miast, o którym na pewno jeszcze napiszę) i jak się można domyślić, w Lucernie się kończy. Celem jest górujący nad miastem Pilatus Kulm. Dostać się tam można na różne sposoby i to jest największa zabawa. System transportu publicznego obejmuje nie tylko autobusy i pociągi, ale także kolejki górskie i… statki. Ponieważ sporo miast leży nad jeziorem, w wielu miejscach można przemieszczać się nie tylko lądem ale i wodą. Te połączenia obsługuje spora flota śródlądowa. Tak jest także tutaj.
Luzerna leży nad jednym z większych jezior – Jeziorem Czterech Kantonów – po jego wodach płyniemy do miejscowości Alpnachstad. Rejs trwa około godziny. Jezioro otaczają miasteczka nad którymi wznoszą się alpejskie szczyty, trasa jest więc niezwykle widokowa.
Z pokładu można podziwiać okolicę, a przy gorszej pogodzie można skorzystać z miejsca w zadaszonej restauracji i cieszyć się widokiem zza panoramicznych szyb. Z Alpnachstad na szczyt Pilatus Kulm prowadzi kolejka zębata. To jedno z wielu szwajcarskich „naj” (tym razem nie mam na myśli słowa „najdroższe”) – najbardziej stroma na świecie kolejka zębata (kąt nachylanie dochodzi do 48%).
Startujemy z poziomu 436 m n.p.m. i po 40 minutach „wspinania się” docieramy na szczyt o wysokości 2132 m n.p.m. Widoki po drodze są zjawiskowe, począwszy od iglastego lasu, poprzez ukwiecone łąki z pasącymi się na nich owcami i krowami z wielkimi dzwonkami na szyjach, aż do imponujących gołych skalnych bloków a górze. Wszystko przebija jednak widok ze szczytu – górska panorama z widokiem na Jezioro Czterech Kantonów. Podobno można z Pilatusa podziwiać aż 73 alpejskie szczyty. To wszystko oczywiście przy dobrej pogodzie. Kolejka jest otwarta od maja do października, ale o ile w sierpniu podziwiałam takie widoki:
o tyle w maju wyglądało to raczej tak:
Na górze można pospacerować wzdłuż urwiska, wokół są trasy trekkingowe i wspinaczkowe. Można wypocząć na leżakach rozstawionych na słonecznym tarasie, jest także kilka miejsc, gdzie można skosztować szwajcarskich specjalności, na przykład Alplermagronen czyli makaronu penne zapiekanego z serem, karmelizowaną cebulą oraz ziemniakami i podawanego z sosem jabłkowym – brzmi kosmicznie, wiem, ale smakuje całkiem przyzwoicie.W drogę powrotną, w dół, zabierze nas najpierw kolejka linowa “Dragon Ride”, która w 3,5 minuty zjeżdża do stacji Frakmuntegg położonej na wysokości 1416 m n.p.m. Tutaj czeka wiele rodzinnych atrakcji – leśny plac zabaw dla dzieci, park linowy, miejsca do piknikowania, a zimą, najdłuższy w Szwajcarii tor saneczkowy (1350 metrów). Zmęczonych atrakcjami zwozi na dół, do miejscowości Kriens w niecałe 20 minut kolejka gondolowa, a później autobus dowiezie do Lucerny.
Tym, którzy mają mniej czasu lub nie lubią powolnej podróży statkiem, Szwajcarzy proponują Silver Round Trip, gdzie zamiast statku można wybrać przejażdżkę koleją. Ile to wszystko kosztuje? Całkiem sporo niestety. Przejazd wszystkimi wymienionymi środkami transportu to około 100 franków, ale dobra wiadomość jest taka, że turyści, którzy wykupili Swiss Travel Pass, wszystkie te atrakcje mają wliczone w cenę, jak zresztą wejścia do wszystkich szwajcarskich muzeów, jeśli więc wybierasz się na kilka dni, warto się tą opcją zainteresować.
Rozkład jazdy i szczegółowe informacje znajdziesz tutaj.
- Jezioro Czterech Kantonów
- Kolejka gondolowa
- Kolejka zębata na Pilatus Kulm
- Jezioro Czterech Kantonów
- Alpejska panorama
- Kolejka zębata
- Kolejka linowa „Dragon Ride”
- Majowy widok ze szczytu Pilatus Kulm
- Widok z kolejki
- Kościół widziany ze szczytu
- Paralotniarz latający nad kolejką
- Sierpniowy widok ze szczytu Pilatus Kulm