Berlin na weekend – 10 rzeczy które warto zrobić
Berlin był pierwszą europejską stolicą, jaką odwiedziłam. Miałam zaledwie kilka lat i pierwszy wyjazd poza granice kraju była dla mnie ogromnym przeżyciem. Pojechaliśmy odwiedzić rodzinę w Niemieckiej Republice Demokratycznej. Większość czasu spędziliśmy opalając się nad jeziorem Senftenberg, ale żeby urozmaicić nam nieco wakacje, wujek zabrał nas na wycieczkę do Berlina (Wschodniego oczywiście). Co z tej wycieczki pamiętam? Oj niewiele…
Pamiętam, że pierwszy raz w życiu jechałam metrem, pamiętam ogromny Ogród Zoologiczny i pamiętam, że staliśmy w kolejce, żeby wjechać na słynną wieżę telewizyjną, ale ostatecznie nie wjechaliśmy, bo kolejka była bardzo długa, a my musieliśmy wracać na pociąg.
Z całego wyjazdy chyba najbardziej utkwiła mi w pamięci kontrola graniczna. Celnicy na granicy chodzili od przedziału do przedziału i gdzieniegdzie szczegółową sprawdzali bagaże. Oczywiście pociąg dojeżdżał w środku nocy, przedziały były zapakowane do centymetra, a pasażerowie zmęczeni. Wszyscy chcieli mieć to jak najszybciej za sobą i jechać dalej. My wieźliśmy do domu z Niemiec dwa ogromne, puszyste koce (Nie pytajcie mnie skąd ten pomysł, ale rodzice mają je do dziś :)) i dwa wielkie pluszowe psy. Ja i siostra byłyśmy niewiele większe od tych pluszaków i bardzo się martwiłyśmy, czy nam ich nie zabiorą. 🙂
Wróciłam do Berlina jeszcze dwukrotnie, już po upadku muru. Spaliśmy w okolicy Aleksanderplatz i pierwsze moje wrażenie było: „Bloki jak w Katowicach”. Część wschodnia, mimo wielu lat, jakie upłynęły od zburzenia muru, ciągle „straszy” komunistyczną architekturą. Później przekonałam się, że jest też w Berlinie wiele miejsc, które architektonicznie zachwycają. Miasto z taką historią, zaciekawia różnorodnością.
Polecam mój wybór rzeczy które warto zrobić w Berlinie.
-
Przepłyń wodną taksówką po Szprewie
W wielu miastach europejskich, które są położone nad rzekami, jest możliwość takiego rejsu. Nie zawsze z tego korzystam, ale w Berlinie ma to dla mnie naprawdę sens. Szprewa przepływa przez ścisłe centrum miasta i od strony rzeki można zobaczyć wiele najważniejszych punktów Berlina, takich jak Berliner Dom, Wyspę Muzeów, Reichstag czy Dworzec Główny. Jeśli odwiedzasz Berlin w terminie od marca do listopada, to rekomenduję zrobienie sobie takiego wstępu do zwiedzania miasta. Koszt to około €14 dla osoby dorosłej i €7 dla dziecka. Rejs trwa godzinę.
- Berliner Dom od strony Szprewy
- Rejs po Szprewie
- Rejs po Szprewie
-
Przejdź Bramą Bandenburską do Tiergarten
Brama Brandenburska na Pariser Platz to dziś chyba najbardziej rozpoznawalny symbol miasta. Brama prowadzi z Unter den Linden do ogrodów Tiergarten. Ten rozległy zielony park, który kiedyś był terenem łowieckim elektorów pruskich, dziś służy mieszkańcom za miejsce popołudniowego wypoczynku i rozrywki. W parku mieści się między innymi Dom Kultur Świata – obszerna hala kongresowa w kształcie ostrygi, podarowana Niemcom przez Amerykanów.
-
Zjedz currywurst na Unter den Linden
Unter den Linden (czyli Pod Lipami) to najbardziej reprezentacyjna ulica Berlina. Długi na 1,5 kilometra, porośnięty lipowymi drzewami bulwar, wzdłuż którego można podziwiać dziewiętnastowieczne hotele, eleganckie restauracje i modne butiki. Można także w jednej z licznych budek z jedzeniem spróbować słynnej berlińskiej currywurst. Nie jestem fanką niemieckiej kuchni, ale wyznaję zasadę, że jeśli odwiedza się jakiś kraj, koniecznie trzeba chociaż raz spróbować lokalnych potraw, żeby wyrobić sobie na ich temat własne zdanie. A co może być bardziej niemieckiego niż kiełbaska, która według Wikipedii sprzedawana jest w Niemczech w ilości 800 milionów (!) rocznie. Autorką przepisu na currywurst, czyli wieprzową kiełbaskę z sosem nazwanym chillup, zawierającym curry w proszku, ketchup i sos Worcester, jest niemiecka restauratorka Herta Heuwer, która zaczęła sprzedaż tej potrawy w 1949 roku właśnie w Berlinie.
-
Odwiedź kopułę Reichstagu
Nie żebym normalnie biegała po urzędach państwowych, ale Reichstag jest wart wizyty, ze względu na niezwykłą architekturę swojej kontrowersyjnej szklanej kopuły, a z tarasu rozciąga się ładna panorama miasta. Wejście trzeba zarezerwować minimum dwa dni wcześniej przez Internet. Rejestracji można dokonać na stronie Bundestagu: http://www.bundestag.de/en/visittheBundestag/dome/registration/245686
- Reichstag – wnętrze kopuły
- Kopuła Reichstagu
- Reichstag- wnętrze kopuły
-
Przejdź Checkpoint Charlie przy Friedrichstrasse
W czasie zimnej wojny właśnie w tym miejscu znajdowała się punkt kontrolny C, przejście pomiędzy strefami zarządzanymi przez Amerykanów i Rosjan. Tutaj można zobaczyć pozostałości muru i odwiedzić muzeum Haus am Checkpoin Charlie, w którym zgromadzono wiele pamiątek z czasów istnienia słynnego muru.
- Checkpoint Charlie
- Mur Berliński
- Checkpoint Charlie
-
Wybierz się do muzeum na Wyspie Muzeów
Wyspa Muzeów to raj dla wielbicieli historii i sztuki. Ze względu na szczególne walory architektoniczne i kulturalne, kompleks został wpisany na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO. Na ostrowie w ramionach Szprewy, w pięknie zaprojektowanych dziewiętnastowiecznych budynkach mają swoje siedziby największe berlińskie muzea:
Stare Muzeum – zbiory antyczne
- Nowe Muzeum – zbiory egipskie
- Stara Galeria Narodowa – dzieła malarzy niemieckich, ale także takich artystów jak Monet, Renoir, czy Rodin.
- Muzeum im. Bodego – zbiory sztuki bizantyjskiej i zbiory numizmatyczne
- Muzeum Pergamońskie – muzeum architektury – moje ulubione. Można w nim podziwiać takie skarby jak Ołtarz Pergameński, Bramę Targową z Miletu czy Bramę Bogini Isztar – ta ostatnia była dla mnie największym zaskoczeniem ze względu na zachowane bogactwo koloru. Dla odwiedzających dostępny jest przewodnik audio także w języku polskim.
Informacje o biletach wstępu znajdziesz tutaj: http://www.smb.museum/en/plan-your-visit/prices-tickets.html
Jeśli nie jesteś wielkim wielbicielem sztuki, warto pomyśleć o wybraniu jednego muzeum, wtedy koszt to €10 (osobiście polecam bardzo Pergamońskie). Jeśli jesteś w stanie chodzi po salach wystawowych od rana do wieczora lepszy będzie zakup biletu jednodniowego, uprawniającego do odwiedzenia wszystkich tych miejsc (€18). Część muzeów jest zamkniętych w poniedziałek. Warto o tym pamiętać przy planowaniu wizyty.
-
Zobacz panoramę miasta z kopuły Berliner Dom
Berliner Dom to ewangelicka katedra w stylu renesansowym. To tutaj odbywają się najważniejsze religijne uroczystości w Niemczech. Aby dostać się na kopułę, trzeba pokonać 270 schodów. Z góry roztacza się widok na Wyspę Muzeów, Aleksanderplatz i Unter den Linden. W katedrze znajduje się także krypta Hohenzollernów. Wstęp jest niestety płatny €7.
-
Ustaw się w kolejce do wieży telewizyjnej na Aleksanderplatz
Restauracja w obracającej się kuli wieży telewizyjnej była popularna w latach 80. i jest popularna nadal. Pewnie dlatego nigdy nie udało mi się tam dotrzeć. W kolejce, owszem, stałam, ale nie należę do osób cierpliwych i jakoś się nigdy nie doczekałam. Jak już pójdziesz sprawdzić swoją cierpliwość obejrzyj także sam Aleksanderplatz. To miejsce ważne dla historii miasta. To tutaj odbywały się największe demonstracje w 1989 roku. Obok można zobaczyć także takie „kwiatki”, jak pomnik Marksa i Engelsa, czy Fontannę Przyjaźni Narodów. Obejrzyj także Czerwony Ratusz i zajrzyj do trzynastowiecznego kościoła Mariackiego. Na placu jest także fontanna Neptuna, która podobnie jak rzymska fontanna z Piazza Navona, poświęcona jest czterem rzekom – tym razem postaci symbolizują Elbę, Wisłę, Odrę i Ren.
-
Zakosztuj „miejskiego życia” na Hackesche Höde
To kompleks budynków mieszkaniowych, który powstał na początku XX wieku. Wysokie kamienice z wąskimi podwórkami zostały ozdobione w stylu secesyjnym. Mieszkali tutaj bogaci przedsiębiorcy i urzędnicy. Po wojnie kamienice uległy dewastacji. Upadek muru zmienił nastroje i władze Berlina wpadły na pomysł odnowienia kompleksu. Ustanowiono zasady wynajmu pomieszczeń, które przewidują, że wszystkie kawiarnie, sklepy i zakłady usługowe muszą być prowadzone przez ich właścicieli. Ma to promować tak zwane „miejskie życie”. Jak się projekt udał – odwiedź Hackesche Höfe i oceń to sam.
-
Obejrzyj East Side Gallery
Pomysł stworzenia tej galerii pod gołym niebem bardzo mi się podoba. W 1990 roku ponad kilometrowy fragment Muru Berlińskiego został pomalowany przez 110 artystów z 24 krajów. Tematyka często nawiązuje do czasów minionych i jest doskonałym upamiętnieniem muru i jego historii. Dobra wiadomość – tę galerię można podziwiać zupełnie za darmo.
- East Side Gallery
- East Side Gallery
Oczywiście lista atrakcji Berlina jest mocno subiektywna i nie została powyżej wyczerpana. Jak wiadomo, zawsze trzeba coś wybrać, szczególnie gdy jedziemy tylko na weekend. Pewnie warto odwiedzić także klasycystyczny rynek Gendarmanmarkt, pójść do Muzeum Żydowskiego zaprojektowanego przez Daniela Libeskinda, zobaczyć gwarny i nowoczesny Berlin na Potsdamer Platz z biurowcem Daimlera i Sony Center, zwiedzić Zamek Charlottenburg. Jeśli macie jakieś własne typy – napiszcie proszę w komentarzu. Pewnie do Berlina jeszcze wrócę, więc będę mogła nadrobić zaległości.
- Budynek Muzeum Żydowskiego
- Dworzec Główny
- Gendarmanmarkt
Zarówno przy zwiedzaniu Berlina, jak i pisaniu tego postu korzystałam z przewodnika Pascala „Berlin” z serii „Dookoła świata”. Polecam!